Uszkodzone tylne zawieszenie Peugeota 206 wyeliminowało załogę Schenk – Sokołowski z dalszych zmagań na bardzo wymagającej trasie 4. Rajdu Świdnickiego. Pod koniec 5. Odcinka Specjalnego Rościszów – Walim na słynnych „patelniach” uderzyliśmy tylnym kołem w krawężnik – niestety uszkodzenia okazały się na tyle poważne, że musieliśmy wycofać się z dalszej rywalizacji. Pragnę podziękować mojemu pilotowi, który bez zarzutu wypełniał swoją rolę jednocześnie zapewniając wspaniałą atmosferę w rajdówce!